|
|
|
|
To Christoph - który do 30 lipca ma 17 godzin, by skończyć swoją pracę magisterską na temat niemiecko-polskich spotkań młodzieży – zaproponował mi, że zabawi się dla mnie w przewodnika po pobliskim parku. Ku rozpaczy wszystkich tych, którzy nie przestają namawiać go, by siedział przy biurku… I wierzcie mi, Christoph jest świetnym przewodnikiem: ciągnie mnie na rowerze, razem z moją lekko obolałą kostką, z jednego na drugi punkt widokowy. Riesenberg, czyli najwyższe wzniesienie w okolicy, pozostaje schowane w chmurach, ale dalej roztacza się widok na zamek w Bad Muskau w całej jego okazałości. To niemiecka strona parku w Muskau. Jednakże ten ogromny park krajobrazowy założony w XIX wieku na polecenie księcia Hermanna von Pücklera rozciąga się po obu stronach Nysy, czyli granicy niemiecko-polskiej (1, 2). Krótko przed dwudziestą, godziną zamknięcia parku, przekraczamy granicę. Christoph zwraca moją uwagę na fakt, że godziny otwarcia są wywieszone jedynie po niemieckiej stronie… Prowadzi mnie dalej, przemierzając tarasy Parku Mużakowskiego, tym razem po polskiej stronie. Naszą uwagę przyciąga pragnienie stworzenia idealnego pejzażu. Kawałek dalej wielki most kamienny skłania do refleksji. Można też zabawić się w chowanego… ale nie zdradzę już nic więcej. Teraz do każdego z Was należy odkrycie tych 560 hektarów wpisanych od 2004 roku na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
4 komentarzy do "Park w Bad Muskau, Park Mużakowski – tu i tam"
Krzsysztof 27. lipiec 2007 01:36
Es gibt doch eine Fortsetzung. Endlich kann ich die Zeilen von Charlotte verfolgen. Und nach Belieben kommentieren. Aber vorher genüsslich noch ein Stück Schokolade - ein Rest Charlotte… Ein Riesenberg. Hier in der Gegend? Glaubt man gar nicht? Gibts auch nicht richtig. Das Riesengebirge/Karkonosze wollte ich sagen, aber hab es wohl nicht deutlich genug gemacht. Es liegt auch immerhin 100km weg. Aber im flachen Land kann man weit schauen. Öffnungszeiten an der Grenze sind spannend. Und jetzt sogar unterschiedlich? In Polen bis dwudziestą und in Deutschland bis zehn?! Zwei Stunden länger darf man in eine Richtung queren, das wäre fies… Vier Zeilen sind auf dem Weg von Französisch nach Deutsch verloren gegangen. Vier persönliche Zeilen, die das böse Datum 30.07. beinhalten… Charlotte, du Leuchtturm! Schön, wie du es schaffst Aufmerksamkeit zu bündeln. Eine klasse Idee!
marie, uebersetzerin 27. lipiec 2007 20:45
erratum.
hervé 5. sierpień 2007 23:31
Si, il faut tout dire à ton père…
Charlotte 11. wrzesień 2007 15:23
Diese Information hatte mich leider zu spät erreicht. Trotzdem interessant und danke an Alexander für die Mail! Charlotte Noblet, Projektleiterin. Die polnischen Wölfe haben vor einigen Jahren die Neiße Überquert und leben jetzt in 4 Rudeln auf und um die Muskauer Heide vor allem auf dem Truppenübungsplatz. Zwei deutsche Wildbiologinnen vom Büro LUPUS und die forstwissenschaftlerin Jana Schellenberg vom Kontaktbüro in Rietschen versuchen über gezielte Informationen die Bevölkerung, Jäger und Schafhalter aufzuklären. Vielleicht macht ein Abstecher über den “Wolf-Wanderweg” nach Rietschen Sinn? In der Erlichthofsiedlung gibt es originale Umgebindehäuser zu sehen, eine Wolfsausstellung und im Kontaktbüro interssante Informationen zu dieser konfliktträchtigen Tierart aus erster Hand. Informationen über www.wolfsregion-lausitz.de Proszę zostawić komentarz.
|
