Bild 2Bild 2Bild 2Bild 2Bild 2Bild 2Bild 2Bild 2Bild 2Bild 2Bild 2Bild 2Bild 2
sierpnia
18
Przyporządkowane do (Klasztor Sankt Marienthal, Ostritz, PONTES, euroregion) neu 18-08-2007

Jaki świat jest mały! Kogo spotykam z polskiej strony? Matthiasa, który przyjechał rowerem kupić kilka paczek papierosów… ponowne spotkanie zapewnione!

W Schwedt mam już kontakt i jest do dobry kontakt: rodzina Manthe, która gościła latem 2005 roku moją młodszą siostrę, i która we wzorowy sposób pokazała mi już region.

Widziałam już wioski Klein Ziethen i Gross Ziethen zasiedlone przed hugenotów wypędzonych z Francji przez Edykt Nantejski (1635), muzeum parku narodowego „Unteres Odertal” w Griewen, gdzie między innymi można się dowiedzieć, na czym polega system regulacji poziomu Odry. No i oczywiście, miasto Schwedt, z wieżą ciśnień zamienioną w hotel, „wioskę Gallów” z ekranami dźwiękoszczelnymi, które chronią nie przed Rzymianami, lecz przed hałasem samochodów oraz kompleks petrochemiczny, jeden z głównych pracodawców w regionie, nawet jeśli jego złote lata już minęły. Rodzina Manthe opowiada mi o latach sześćdziesiątych, o parach, które przyjeżdżały do pracy w Schwedt, w tamtych czasach mieście nowoczesnym, z mieszkaniami o dobrym standardzie. Dziś, po restrukturyzacji i racjonalizacji przedsiębiorstw, brakuje tu miejsc pracy. Mieszkańcy muszą szukać jej gdzie indziej i budynki stopniowo pustoszeją. Niektóre bloki zostały zrównane z ziemią, jak w leżącym bardziej na południe Eisenhüttenstadt. Jednak, o dziwo, część bloków została przebudowana, jak na przykład na ulicy „am Waldrand”, gdzie wysokie bloki zostały sprytnie okrojone i zamienione w małe kompleksy zabudowań, niższych i węższych, podobnych do szeregowców. Miasto robi wszystko, by znów przyciągać, ale jak mówi Matthias, nie bez wyrzeczeń. A to nie zawsze jest łatwe.

Nieważne, dobra atmosfera zapewniona, i jeszcze raz, rodzina Manthe zaprasza mnie do greckiej restauracji. Innej niż poprzednim razem. Dobry powód do spekulacji na temat greckiej mniejszości w Schwedt, popijając Ouzo!



7 komentarzy do "Schwedt: teren oznaczony!"
de Matthias 23. sierpień 2007 09:42

Hallo Jungs von der deutschen Zollfahndung! FALSCHER ALARM!!! Es handelte sich natürlich nicht um “ein paar Stangen” Zigaretten,die ich mit dem Rad
(!)einführte,sondern lediglich um legale 2 Päckchen(40 Zigaretten).Nie würde ich den deutschen Fiskus auf derart kriminelle Weise hintergehen und mehr als das zulässige Limit an Tabak einführen-ehrlich!

Mit patriotischen Grüßen

Steuerzahler M. aus S.

Salut Charlotte!
Wie immer ein interessanter Artikel,bis auf dieses kleine Detail ;-) .Viel Spaß und Erfolg in Stettin und auf Deiner(Eurer)Wanderung zur Ostsee! Bis bald!

fr hervé 24. sierpień 2007 23:17

Je ne connaissais pas ce passage d’Astérix et les Goth!

Proszę zostawić komentarz.
Nazwisko: 
Email: 
URL: 
Państwa komentarz: 

  • Suche



Wesołe nawołanie o datki


  • Der Weg


    Karte

  • Véloblog empfehlen